3 błędne przekonania o potrzebie posiadania strony internetowej

Internet na dobre zagościł w naszym życiu. Używamy go regularnie, a odsetek ludzi, którzy nie mają do niego dostępu na co dzień, maleje z roku na rok. To stwarza coraz częściej potrzebę posiadania nowoczesnej i eleganckiej strony internetowej

1. Nie potrzebuję strony internetowej bo mam klientów

Panuje błędne przekonanie, że strona internetowa służy firmie jedynie do pozyskiwania nowych klientów. Nic bardziej mylnego. To prawda – jest to świetne narzędzie do prospektingu i nie można go w tej kwestii przecenić. Jednak wielu z nas zapomina o tym, że strona internetowa stała się obecnie przedłużeniem biura. I to ona bardzo często świadczy o tym jakie firma ma podejście do klienta. Jeżeli zależy nam na dalszym rozwoju firmy, nie możemy jedynie bazować na obecnych kontrahentach.

Polskie społeczeństwo jest coraz częściej obecne w internecie. Brak strony internetowej może nawet skutkować rezygnacją z usług danej firmy, z powodu braku zaufania. Klient może mieć wówczas wrażenie, że jest to przysłowiowa „firma-krzak” i będzie wolał skorzystać z usług konkurencji.

2. Jest za droga

To prawda, że jednorazowy wydatek na stworzenie strony internetowej może być duży. Tym bardziej, jeżeli chcemy otrzymać profesjonalną usługę. Jeżeli jednak spojrzymy na problem szerzej, to okazuje się, że jest to najtańszy rodzaj reklamy.

Przede wszystkim strona internetowa pracuje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Dobrze zaprojektowana, może stale zamieniać odwiedzających w nowych klientów. Z kolei utrzymanie już istniejącej strony to niski koszt, w porównaniu do np. ogłoszenia w prasie. Dodatkowo, wzmacniając naszą witrynę działaniami w mediach społecznościowych, możemy osiągnąć znakomite rezultaty.

Należy jeszcze wspomnieć, że poprzez stronę internetową możemy dotrzeć do zdecydowanie większej ilości potencjalnych klientów niż przykładowo przez baner wywieszony w centrum miasta lub rozdane ulotki.

3. Mam już stronę (sprzed 10 lat)

Tutaj mamy podobny problem co w punkcie pierwszym. Strona internetowa to wizytówka firmy. Świadczy o podejściu do klienta. Ogólnie przyjmuje się, że należy odświeżać wizerunek w sieci co 2-3 lata. Spowodowane jest to stale zmieniającymi się trendami.

Strona starsza niż 3 lata może znacząco różnic się wizualnie od tych najnowszych. Użytkownik przeglądający nowsze strony konkurencji, może się wówczas zdecydować na skorzystanie z usług innej firmy. Możemy to potraktować jak przyjście klienta do biura. Jeżeli nie czuje się tam komfortowo, może odnieść wrażenie, że jakość produktu również nie będzie zadowalająca.

Natomiast strony starsze niż 5-6 lat mogą wręcz odstraszyć potencjalnego klienta. To tak jakby mieć znakomitą ofertę i obskurne biuro, do którego nikt nie chce nawet wejść. Stara strona internetowa może wyrządzić nawet większe szkody niż jej całkowity brak.